Owieczka Hania

Hania


Zrobiłam ostatnio porządki ze zdjęciami i złapałam się za głowę... - ile to prac mam nieopublikowanych... A ciągle coś nowego dziergam.

Postanowiłam zrobić z tym porządek i w miarę często coś wrzucać. Zaczynam od owieczki, bo dawno tutaj owiec nie było ;)






Hanię wydziergałam wiosną 2018 roku!!! Tak, tak... to już prawie dwa lata temu! 

Jak pewnie stali czytelnicy wiedzą, to została wykonana z mojego wzoru. To już 6 owieczka, którą zrobiła i  jak na razie ostatnia. Jakoś późnej nie było okazji. 








Zdjęcia owieczki zostały zrobione w maju. Czy te kolory kwiatów nie są obłędne? Przyznam też szczerze, że brakuję mi śniegu i zimy - tej zimy, więc nie tracę nadziei, że jednak "zima zaskoczy drogowców". 

Komentarze

  1. Kolejna cudowna łowiecka :D. Trochę brakowało mi zimy, takiej ze śniegiem właśnie, ale w tej chwili, kiedy patrzę na coraz większe pąki na drzewach i tulipany, to wyczekuję wiosny z niecierpliwością. A zimę zapraszam za rok ;).
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty