Miniaturowy zwierzyniec
Miniaturowy zwierzyniec
Zaraz minie rok od momentu kiedy zrobiłam kilka zabawek od stip&haak. Zupełnie zapomniałam o tym, że nie pojawiły się jeszcze w komplecie na blogu.
Oprócz misiów, które już kiedyś pojawiły się na blogu powstał także kotek oraz piesek w paski.
Najbardziej z nich wszystkich zauroczył mnie piesek i jego śmieszny wystający ogonek.
Oprócz przedstawionych zwierzaczków w komplecie były jeszcze prosiaczki. Kilka razy pokazywałam już prosiaczki stip&haak, więc w tym poście je pominęłam ;)
Z reguły nie lubię robić miniaturek na szydełku, bo dużo bardziej się namęczę niż przy większym miśku. Jednak przez swoją wielkość miniaturki są tak rozkoszne, że czasami przełamuje swoją niechęć i dziergam ;)
Cudowne! A szczególnie malutki zadek psiaka :D :D. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrochę dziwnie to zabrzmi, ale zadek podoba mi się najbardziej:)
UsuńŚwietne, zwłaszcza podoba mi się ostatni piesek:)
OdpowiedzUsuń